W miniony wtorek wybraliśmy się z wizytą na Podhale, a dokładnie do Zakopanego, w którym czekała na nas grupa polsko-czesko-francuska. Przygotowaliśmy dla niej regionalną niespodziankę, czyli 18 konnych zaprzęgów z saniami, w których goście zajęli miejsca i z pochodniami w rękach wyruszyli na trasę kuligu! Górale zapewnili gościom podróż po zaśnieżonym Zakopanem, podczas której nie mogło zabraknąć przejazdu po słynnych Krupówkach. Sanie zrobiły tam niesamowite wrażenie wśród turystów, którzy z zachwytem przyglądali się orszakowi i robili zdjęcia. Zwieńczeniem kuligu okazał się specjalny szałas na zboczu Gubałówki. Tam czekała na grupę kapela góralska, suto nakryty stół podhalańskimi specjałami, ogniska oraz niedźwiadek, a wszystko z pięknym widokiem na Tatry. Po zakończeniu wieczoru grupa wróciła saniami do hotelu. Zapraszamy do obejrzenia galerii :